Ks. Waldemar Kulbat

Antyewangelizacja - mit czy rzeczywistość?


Czy mamy dzisiaj rzeczywiście do czynienia z anty - ewangelizacją? Kościoły nasze wypełniają wierni, na katechezę uczęszczają tłumy dzieci i młodzieży. O poparcie ludzi Kościoła zabiegają politycy. Mamy radiostacje katolickie z Radiem Maryja na czele, audycje katolickie w telewizji. Mamy "Nasz Dziennik" i katolickie tygodniki. A jednak mimo tych faktów zdajemy sobie sprawę, że obecność tematów katolickich w mediach to jedynie niewielki kilkuprocentowy ułamek w stosunku do medialnego imperium myśli antychrześcijańskiej i laickiej. Nasze dzieci i młodzież jedynie jedną lub dwie godziny w tygodniu przebywają na katechezie, natomiast prawie 4 do 5 godzin dziennie chłoną treści niesione przez telewizję zdominowaną laicką wizją człowieka i życia ludzkiego. Indoktrynowany przez laicko - liberalne media człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że mówi cudzymi słowami i patrzy przez cudze okulary.

Z jakimi więc przejawami anty - ewangelizacji spotyka się współczesny człowiek? W jakiej postaci przychodzi atak na naszą wiarę? Ponieważ wyczerpujące przedstawienie wszystkich form i postaci anty - ewangelizacji to zadanie dla całego zespołu badaczy, dlatego warto jedynie zasygnalizować niektóre zjawiska związane z anty - ewangelizacją a także to co wiąże się z przeciwstawieniem się anty -ewangelizacji.

Czym jest więc anty - ewangelizacja? To przede wszystkim sprzeciw wobec Ewangelii czyli "Dobrej Nowiny" o istnieniu Boga - kochającego nas Ojca, Który tak umiłował człowieka, że posłał swojego Syna Jezusa Chrystusa, abyśmy zostali zbawieni, Który wraz z Synem posyła Ducha Świętego, Który nas uświęca i przemienia. Anty - ewangelizacja to bunt przeciwko Bogu i dzieło zniewalania człowieka przez ducha tego świata i tych, którzy mu służą. Anty - ewangelizacja to także różne formy bałwochwalstwa, fałszywych religii, sekt, okultyzmu, narkomanii. To fałszywe filozofie, głoszące samozbawienie człowieka, który nie potrzebuje odkupienia. To także reżimy totalitarne, mafie czy partie polityczne naznaczone nienawiścią do Boga i człowieka. To systemy kłamstwa i fałszu prowadzące do deprawacji moralnej, do degeneracji człowieka. To "cywilizacja śmierci" przekreślająca perspektywę życia wiecznego, usiłująca zabijać ciała i dusze ludzkie. Poza idolami ukrywa swoją obecność Książę Ciemności, który działa także poprzez swoje sługi. Odważne przeciwstawienie się anty - ewangelizacji widocznej w różnych postaciach w dzisiejszym świecie jest palącym zadaniem Kościoła. Do zjawisk objętych formułą antyewangelizacji należą różnorodne zagrożenia wiary takie jak antyewangelizacyjne przesłania mediów, fabrykowanie idoli w dziedzinie współczesnej kultury i muzyki młodzieżowej, okultyzm i sekty manipulujące człowiekiem i odbierają mu wolność, pokusa tradycjonalizmu, propagowanie cywilizacji śmierci, przejawy korupcji i patologii gospodarczej zniewalające człowieka i niszczące jego godność.

Trzeba więc abyśmy my katolicy i cały Kościół przeciwstawiali się anty - ewangelizacji. W bulli "Incarnationis mysterium" Ojciec święty ukazuje nam przykład do naśladowania: "Mimo brzemienia dwóch tysięcy lat historii, chrześcijanie podążający ku trzeciemu tysiącleciu nie czują się zmęczeni; przeciwnie, dodaje im sił świadomość, że niosą światu prawdziwą światłość, Chrystusa Pana. Kościół, głosząc Jezusa z Nazaretu, prawdziwego Boga i doskonałego Człowieka, otwiera przed każdą ludzką istotą perspektywę 'przebóstwienia', a tym samym bycia bardziej człowiekiem. Tylko tą drogą świat może odkryć wzniosłe powołanie, do jakiego został wezwany i urzeczywistnić je dzięki zbawieniu dokonanemu przez Boga" /IM 2/ . A więc przechodźmy ze śmierci do życia i opowiadajmy się po stronie światłości.


Ks. W. Kulbat