Przechowywanie Żydów
przez Matkę Teresę od św. Józefa - Janinę Kierocińską
(1885-1946),
współzałożycielkę Zgromadzenie Sióstr
Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu
W oparciu o dokumenty archiwalne zaświadczamy, że w domu
zakonnym Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus prowadzonym
przez Matkę Teresę Kierocińską przebywało w czasie
okupacji czworo dzieci żydowskich.
Pan Andrzej Siemiątkowski (+1998) usilnie zabiegał o
nadanie Matce Teresie Kierocińskiej medalu
"Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata", który
został przyznany przez Instytut Pamięci Narodowej Yad
Vashem w Jerozolimie w dniu 19 II 1992 r. "w dowód
uznania, że z narażeniem własnego życia ratowała Żydów
prześladowanych w latach okupacji hitlerowskiej".
W historię młodej diecezji sosnowieckiej wpisuje się
postać Sługi Bożej Matki Teresy . Janiny Kierocińskiej,
Współzałożycielki Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek
Dzieciątka Jezus. Jest to jak dotychczas jedyna kandydatka
do chwały błogosławionych w tej diecezji. Matka Teresa,
którą mieszkańcy Sosnowca nazywali "Apostołką
Zagłębia i Matką Robotników" prowadziła działalność
apostolską na terenie tego miasta w latach 1921-1946, a
więc w latach odbudowy Ojczyzny po I wojnie światowej i w
okresie okupacji hitlerowskiej.
Matka Teresa wraz z kilkuosobową grupą sióstr jako
przełożona generalna Zgromadzenia rozpoczęła pracę wśród
najuboższych mieszkańców Sosnowca. Najpierw była to praca
charytatywna w zakładach Towarzystwa Dobroczynności
kierowanych przez ks. kan. Franciszka Raczyńskiego. Po
usamodzielnieniu się Zgromadzenia Matka Teresa
skoncentrowała bardziej uwagę na pracy wychowawczej wśród
dzieci i młodzieży, nie zaniedbując jednocześnie troski o
ubogich duchowo i materialnie. Przy ul. Wiejskiej 25,
obecnie ul. M. Teresy Kierocińskiej 25, w najuboższej
wówczas dzielnicy Sosnowca, tzw. Abisynii, zorganizowała
przedszkole, szkołę podstawową najpierw czteroklasową, a
potem sześcioklasową. Ponadto założyła pracownię haftu i
szycia dla dziewcząt. Przy domu sióstr działało Katolickie
Stowarzyszenie Młodzieży oraz Koło Matek. W celu
pogłębienia życia duchowego kobiet Matka Teresa
organizowała również dla nich rekolekcje. Była głęboko
przekonana, że jedynie poprzez katolickie wychowanie
dzieci i młodzieży może nastąpić odrodzenie Ojczyzny. W
1936 r. dla potrzeb wychowawczych rozpoczęła budowę
trzypiętrowego domu, w którym w czasie II wojny światowej
znalazły schronienie bezdomne dzieci zarówno polskie jak i
żydowskie. W ten sposób powstał Dom Dziecka, który był
prowadzony do 1963 r., to jest do czasu likwidacji go
przez ówczesne władze komunistyczne.
W czasie okupacji hitlerowskiej klasztor sióstr był
oparciem duchowym i materialnym dla wielu mieszkańców
Zagłębia. Przychodzili oni do Matki Teresy jak do swojej
matki, aby powierzyć jej problemy własne i swoich rodzin,
niekiedy się wypłakać po stracie najbliższych, prosząc ją
o modlitwę, radę, pomoc. Dla wszystkich miała otwarte
serce. Potrafiła się podzielić ostatnią kromką chleba i
odrobiną cukru. "W każdym jej czynie, posłudze
promieniowała szczególna dobroć, która chwytała za serce i
otwierała do niej najpełniejsze zaufanie" .
zeznał jeden ze świadków.
Wraz z Komitetem Miejskim Sosnowca na wielką skalę Matka
Teresa zorganizowała dożywianie dla głodnych mieszkańców
miasta i okolic. Podczas II wojny światowej z narażeniem
życia udzielała w klasztorze sióstr schronienia
partyzantom z Armii Krajowej, przechowywała dziewczęta,
którym groziło wywiezienie na roboty do Niemiec, a także
Żydów. Za pomoc tym ostatnim w 1992 r. została pośmiertnie
odznaczona medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów
świata" przyznany przez Instytut Pamięci
Narodowej Yad Vashem w Jerozolimie "w dowód
uznania, że z narażeniem własnego życia ratowała Żydów
prześladowanych w latach okupacji hitlerowskiej".
Ponadto organizowała pomoc dla więźniów Oświęcimia. W
czasie wojny jedna z sióstr w klasztorze prowadziła
również tajne nauczanie dzieci z zakresu szkoły
podstawowej.
Rozwój Zgromadzenia prowadził do powstania nowych
fundacji. Jeszcze za życia Matki Teresy powstały trzy nowe
placówki: w Polance Wielkiej, w Wolbromiu i Czernej. Tam
również siostry swoim wpływem objęły dzieci i młodzież.
Matka Teresa umiała połączyć miłość Boga z miłością do
ludzi i do Ojczyzny. Z kontemplacji Jezusa Chrystusa w
tajemnicach Jego dziecięctwa i Przenajświętszego Oblicza,
a także z codziennej Eucharystii czerpała moc i siłę do
pokonywania trudności i przeciwności. "Ona się
nigdy nie załamywała . zeznał jeden ze świadków .
szukała zawsze mądrych rozwiązań, sama brała się do
pracy. Miała wielki hart ducha. Była odporna na trudności
życiowe, zarówno te, które musiało przechodzić
Zgromadzenie jak i na swoje wewnętrzne
przejścia". Swoją odważną postawą wzbudzała nawet
szacunek u wrogów czasie okupacji.
Wiedząc, że ryzykuje życie nie wahała się przygarnąć
dzieci żydowskich. W swym zawierzeniu Bogu była pewna, jak
sama mówiła, że "nic złego nie może się
stać". Ks. Mieczysław Zawadzki, proboszcz w
Będzinie (również odznaczony medalem "Sprawiedliwy
Wśród Narodów świata") tak opisał w swoich
wspomnieniach działalność Matki Teresy. "Siostry
same biedne nie odmawiały pomocy ubogim i głodnym. Matka
Generalna powiedziała: .nikt głodny od naszej furty odejść
nie może.. Przyszedł okres prześladowania Żydów. Niejaka
p. T. przybyła do mnie ze starszą panią P. i małą
dziewczynką prosząc o ukrycie tejże dziewczynki i jej
babki . Żydówek. Przyszła mi myśl: .Matka Kierocińska
przyjdzie mi z pomocą.. Istotnie pomimo strasznego
niebezpieczeństwa przyjęła obie do domu Sióstr i przez
całą wojnę przechowywała. Wiem o wielu innych wypadkach
gdzie Matka Generalna ratowała nieszczęsne dzieci
żydowskie od pewnej śmierci. A czyniła to z taką prostotą,
dobrocią i spokojem jakby to chodziło o rzeczy
najprostsze, a nie o narażanie życia".
Jeden z akowców po latach powiedział o Matce Teresie, że
"godziny udręki, jakie ona przechodziła, podczas
gdy ranni partyzanci po zamachu ukrywali się w domu
Sióstr, uważa za heroizm najwyższego stopnia, heroizm,
który stawia ją w rzędzie bohaterów II wojny
światowej". "Żywię dla niej szacunek za to, że w
tych czasach nie ograniczyła się tylko do swoich zakonnych
spraw, ale miała głębokie zrozumienie dla spraw narodowych
i ludzkich".
Matka Teresa "nigdy nie była obok drugiego
człowieka, ale zawsze z nim". Jeden z
dziennikarzy po śmierci Sługi Bożej na łamach .Gościa
Niedzielnego. napisał: "Dokonała Matka Teresa
czynu wielkiego nikłymi środkami, bo miała wielkie serce,
pełne dobroci i współczucia dla cierpiących. Toteż mieli
do niej zaufanie i głęboki szacunek przede wszystkim
ludzie pracy, robotnicy, najwięcej dzieci, znajdujące u
niej serce matki. Siłę do ustawicznej ofiary czerpała z
głębokiego życia wewnętrznego, modlitwy i miłości. Toteż
jest doskonałym wzorem, jak należy wzniecić ducha
Ewangelii w naszych czasach i jak pełnić służbę społeczną
ofiarnym i odważnym czynem".
Na nagrobku na cmentarzu parafialnym w Sosnowcu, gdzie
pochowano Sługę Bożą czytamy słowa (ułożone przez O.
Anzelma Gądka Założyciela Zgromadzenia):
Matka Teresa od św. Józefa
Założycielka Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus,
Janina Kierocińska, urodzona 14 VI 1885 r. w Wieluniu,
pełna miłości Boga i bliźnich,
pokorna w służbie ubogich,
wierna w powołaniu,
wielka dziełami miłosierdzia wśród zawieruchy wojennej,
uświęcona modlitwą, cichym cierpieniem, ofiarą z siebie,
uwieńczona w sercach swych córek duchowych,
opromieniona cnotami
zasnęła w Panu
12 lipca 1946r. w Sosnowcu.
Kamień węgielny, który Ojciec Święty Jan Paweł II
poświęcił podczas wizyty w Sosnowcu w 1999 r. pod budowę
nowej kaplicy Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus, gdzie
spoczną doczesne szczątki Sługi Bożej Matki Teresy, jest
wyrazem hołdu złożonego Matce Zagłębia i Założycielce
Zgromadzenia, a także nadziei na jej rychłe wyniesienie do
chwały błogosławionych.
Dzieło Matki Teresy nadal żyje i rozwija się poprzez
modlitwę i działalność duchowych córek - Sióstr
Karmelitanek Dzieciątka Jezus, które służą Kościołowi i
ludziom w kraju i za granicą. Każdego 12 dnia
miesiąca w naszej kaplicy w Domu Macierzystym, gdzie
znajduje się grób M. Teresy o godz. 18.00 odprawiana jest
Msza św. w intencji rychłej jej beatyfikacji, jak również
każdego 14 dnia miesiąca w katedrze sosnowieckiej
sprawowana jest Msza św. w tej samej intencji.
|